Rob Smedley z Williamsa potwierdził, że problemy Felipe Massy w sesji kwalifikacyjnej do GP Kanady wynikały z usterki mechanizmu zaworu wastegate, stanowiącego część układu turbo Mercedesa.
Massa czasówkę zakończył z 17 czasem skarżąc się na brak mocy układu napędowego. Jak się później okazało Brazylijczyk był praktycznie zupełnie pozbawiony mocy układu płynącego z systemu MGU-H, czyli turbosprężarki.„Chodziło o mocowanie wewnątrz mechanizmu wastegate turbosprężarki, który uległ awarii i jutro zostanie wymieniony” mówił Smedley.
„W prostych słowach oznaczało to, że nie mieliśmy żadnej mocy. Ciężko było również ładować akumulatory poprzez system MGU-H.”
„Efektywnie traciliśmy ogromną część mocy i nic nie mogliśmy na to poradzić.”
Smedley przyznał również, że Mercedes miał już wcześniej podobne problemy i potwierdził, że zgodnie z regulaminem będzie w stanie dokonać wymiany wadliwego podzespołu bez ponoszenia dodatkowej kary.
07.06.2015 10:21
0
Przecież to już ręce opadają. Dlaczego Massa ma takiego pecha? Jak nie tor niedopasowany do bolidu to błędy mechaników, silnikowców. Felipe straci znów dzisiaj prawie pewne punkty bo jak zwykle ktoś w Williamsie czegoś nie dopatrzył. I jestem przekonany, że nawet jednego punkciku nie zdobędzie bo przy pit-stopie coś mu sknocą ...
07.06.2015 14:33
0
Massa to taki chodzący pech F1.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się